niedziela, 12 sierpnia 2012

Przepiśnik

I w końcu jest... wymarzony, wyczekany... wymuskany... dopracowany.... mój pierwszy PRZEPIŚNIK!!!!

Mam nadzieję, że ten zapoczątkuje produkcję innych... i żeby każdy był inny... wyjątkowy :)

Miłego oglądania!

Aha! I zapomniałabym o najważniejszym - dziękuję za tyle miłych wpisów pod poprzednimi pracami!









1 komentarz:

  1. czerwony z zielonym wygląda bardzo apetycznie, a do tego jeszcze patchwork. Super notesik :)

    OdpowiedzUsuń